Wiadomości TVP poinformowały, że nauczyciele "przy tablicy" spędzają 3 godziny dziennie. W skali tygodnia oznacza to 15 godzin pracy w klasie. Tymczasem minimum to 18 godzin tygodniowo. Nauczyciele poświęcają na pracę znacznie więcej czasu.
We wczorajszym materiale nt. protestu nauczycieli Wiadomości TVP oddały głos wyłącznie jego krytykom. Żądania płacowe nauczycieli i zapowiedź strajku w czasie egzaminów w szkołach negatywnie oceniają: publicysta prorządowej "Gazety Polskiej Codziennie", ekspert oświatowy, matka i siostra uczniów. Również autor materiału Konrad Warzocha w każdym zdaniu podważa sens akcji protestacyjnej.
"Krytycy protestu zwracają uwagę, że nauczyciele przy tablicy spędzają średnio 3 godziny dziennie" - mówi w materiale dziennikarz.
Biorąc pod uwagę 5-dniowy tydzień pracy oznaczałoby to, że nauczyciele pracują w klasie 15 godzin w tygodniu. Tymczasem według Karty Nauczyciela, pensum dydaktyczne, czyli czas przeznaczony na nauczanie dzieci w klasie, wynosi dla nauczycieli szkół podstawowych i liceów 18 godzin tygodniowo.
Nauczyciele z którymi rozmawiał Demaskator24 mówią, że przy tablicy pracują nawet 22 godziny tygodniowo.
Przeczytaj ile pracują i zarabiają nauczyciele
"Reszta ich czasu pracy to godziny przeznaczone m.in. na przygotowanie do zajęć, samodoskonalenie czy sprawdzanie prac domowych" - te słowa autora materiału akurat są prawdziwe. Nauczyciele przytaczają dane Instytutu Badań Edukacyjnych, według których na wszystkie zajęcia związane z edukacją dzieci poświęcają średnio 46 godzin.
"Do tego dochodzi 6 tygodni urlopu w wakacje i 2 tygodnie w ferie zimowe" - podsumowuje swój materiał dziennikarz Wiadomości TVP.
"Dziennikarz TVP INFO. Rzetelny, świadomy, oddany. Z sercem po prawej stronie" - tak pisze o sobie na koncie na Twitterze autor materiału Konrad Warzocha.
Komentarze
Gość
Jestem zdania że nauczyciel jak każdy powinien pracować 8 godzin dziennie i mieć wolne tylko w dni ustawowo wolne od pracy.
Dzieci nie powinny zabierać do domu pracy domowej więcej niż 10 procent tego co zostało opracowane na samej lekcji.
Była nauczycielka
Widzę że osoby komentujace nie mają pojęcia o pracy w szkole, owszem lekcja trwa 45 min ale są jeszcze przerwy na których również sprawuje się opiekę nad uczniami... Ja z pracy w szkole zrezygnowałam i jestem bardzo szczęśliwa, czasem przez 5 godzin pracy nie mogłam nawet wyjść do ubikacji...
polak
Widzę, że to ty gościu jesteś totalnym tępakiem. mam tylko nadzieję, że nie nauczycielem
, który uczy nasze dzieci. Informuję cię, że wszystkie europejskie statystyki prowadzone są w pełnych godzinach( 60 min). Myślę, że potrafisz przeliczyć, a właściwie to ci podpowiem, bo mam wątpliwości (18x 45 min):60 min=13,5 godz ( dla danych statystycznych zaokrągla to się do 14 godz.
Gość
Czyli wygląda na to że trzeba demaskować demaskatora. FAŁSZ!!!!!!!
Gość
Ciekaw jestem kto finansuje tego Demaskatora24. Wybiórcza? Czy może inne środki zagraniczne. Sokoro podpisujący się przy tym artykule nie potrafi sprawdzić prostych danych i według niego demaskuje nieprawdę. Niech się trochę poduczy. Przy tablicy to nie to samo co pensum. Nieuk!!!!!!
Gość
Ten za przeproszeniem Andrzej Brzuszkiewicz autor tych wypocin niestety to niedouczony facet. Proszę o to link potwierdzający pracę nauczycieli przy tablicy na 14 godzin tygodniowo jako najniższą w Europie.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/597573,badania-nie-klamia-nasi-nauczyciele-przy-tablicy-pracuja-najkrocej-w-europie.html
ok
Nauczyciele pracują tyle samo co w innych krajach i mają podobną liczbę dni wolnych. Nie porównujcie ich do kasjerek, bo kasjerka jest od liczenia pieniędzy i w zasadzie na tym jej umiejętności się mogą skończyć. Wpuścić kasjerkę na lekcję fizyki to opowie o tym, że waga waży, a kalkulator dodaje:)
gosc123
Mi też nikt nie wmówi, że nauczyciele pracują tyle ile pozostali pracownicy. Będą pracować więcej to i więcej zarobią !
okruszek222
80 dni wolnych w roku to jrstprzesada!s
robotnik
CHOLECKĄ I RESZTĘ TYCH tzw. DZIENNIKARZY Z PiS TV WIDZIMY OKŁO 1 GODZINY DZIENNIE . .ZAROBIAJĄ PO 40 000zl.POWINNI BYĆ 8 GODZIN !!! NA EKRANIE GDZIE SĄ ?!?!?!
Gość
Trzeba dać nauczycielom podwyżki i dopilnować, żeby pracowali tyle co inni. 8 godzin dziennie i 26 dni urlopu. Wtedy będą koła zainteresowań dla dzieci , sprawdzone klasówki, czas żeby słabszym poświęcić czas . Nie będą wtedy pokrzywdzeni.
Gość
Jak ja bym miała takie warunki pracy jak nauczyciel to bym nie narzekała.O wiele gorzej ma sprzedawca w sklepie.
Aaaa
Dlaczego tylko bierze sie pod uwage nauczycieli przy tablicy ???a co np z tymi w przedszkolu?? Nie ma feri, przerw swiatecznych, w wakacje tez pracuja , ich praca nie jest lzejsza w ogole od tej w szkole co wiecej sa chyba najbardziej kreatywna grupa wsrod nauczycieli a najbardziej pomijana i lekcewazona ....- dlaczego nikt nie poda ich godzin pracy ??? Zazdrosc i glupota ludzka nie ma granic ....bo WSZEDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIE MA . Jesli ktos nie ma pojecia o czymś to po co zabiera glos ???
Smieciasz
A u nas ci od wywózki śmieci pracują tylko jeden dzień w tygodniu.
Bez przywilejów = 1000 zł
Tylko u nas są jakieś niedorobione te nauczyciele. W europie średmia przy tablicy to 24 gogziny a nawet 26.
40 godzin tygodniowo w szkole z tego 25 przy tablicy. W domu czas poświęcać rodzinie i własnym dzieciom. Przestańmy krzywdzić tych nauczycieli.
Przestaną nosić klasowki do domu bo sprawfza w szkole. Państwo z tytułami co nsjmniej magistra będą mogli się prxygotować do zajęć np. z arytmetyki i nauczyć się ptxepraszam przypomnieć sobie tabliczkę mnożenia.
As
Dziennikarz TVP pracuje tylko 1 godz. Tyle go widac na antenie. A co robi potem ???? A zarabia sporo.
Mama
Do ja. Moje córki miały i mają wspaniałych nauczycieli. Nie były potrzebne żadne korepetycje. Wystarczało skupienie na lekcji i systematyczność. Rozumiem że są dzieci słabsze, które potrzebują więcej czasu. Tylko czy obrzucanie błotem nauczycieli poprawi ich sytuację?
Anna
Do Ja
Tak, za Wasze pieniądze i szaleją z radości, że biorą 24- godzinną odpowiedzialność za co najmniej 20-osobową grupę, często rozwydrzonych, niesubordynowanych nastolatków. Prawdziwy relaks;))))
Gość
R sam jesteś tępą masą dać pieniądze 26 dni urlopu minimum 10 godzin dziennie i zero przywilejów a jak niedobrze to zmiana i do biedronki
Gość
Nauczyciel przychodzi do klasy i nawet nie jest przygotowany do prowadzenia zajęć. Traktuje pracę jak galery i wyładowuje frustrację na dzieciach. Skoro jest tak źle to dlaczego nie pójdą do innej pracy? Kto ich siłą trzyma. Dobrych nauczycieli ktorzy powinni zarabiać więcej jest 20 procent.
gość
ciekawe, że pracują 3 godziny dziennie, jak na samo przygotowanie maturalne dla jednej klasy jest zazwyczaj 4 lekcje tygodniowo, a mają kilka klas młodsze klasy
Gość
Juz za stara jestem, żeby zmieniać zawód, ale nie polecam pracy nauczyciela nikomu! Dlaczego? Wiele powodów! Jeśli chce się dobrze wykonywać swą pracę, to nie przez 18 godzin tygodniowo! Mnie schodzi około 50. Szyję kukiełki dla dzieci do występu, kostiumy, piszę scenariusze lekcji, publikuje książki, poranne dyżury w świetlicy od 7.00 za darmo, zajęcia wyrównawcze za darmo, kółka z dziećmi za darmo, imprezy dla dzieci za darmo, występy dla wsi za darmo, rajdy i wycieczki za darmo, szukanie pieniędzy na wyjazdy- żebranie po sponsorach, pieczenie ciastek, robienie galaretek dla dzieciaków za darmo. Gazetki i wystrój szkoły za swoje pieniądze, kostiumy za swoje pieniądze. Mam już dość! Gdybym wybierała na nowo zawód...wolę szalety publiczne sprzątać i cudze goówna, niż...sama być gównem.
Gość
Kochani nauczyciele to może pracujcie rzeczywiście tylko 15 godzin przy tablicy. Zobaczymy jakie wykształcenie odbiorą dzieci. Moja żona jest nauczycielką i wiem ile czasu poświęca na pracę. PiS kłamie ludziom w żywe oczy. Jak władza w PRL.
R.
Zakłamanie PiSu nie zna granic a tępe masy to łykają.
Biz
W dzisiejszych czasach każdy pracownik musi się doksztalcac i przeznaczać swój prywatny czas na przygotowanie do pracy i pracuje się 40 lub więcej
Masz materiał do sprawdzenia?
Prześlij do nas informacje, które weźmiemy pod lupę